Dzisiaj ciąg dalszy walki o świętość. Listopad przypomina, że życie tutaj to nie wsystko.
Po co?
Bo w Niebie spełnią się wszystkie marzenia, pragnienia, będziemy mieli wszystko co chcemy i wszędzie pojedziemy i z kim chcemy sie spotkamy.
Dlaczego?
Bo wierzę, że
Seriooo!
Jest o co walczyć!!!
Dzisiaj weźmiemy wzór ze Św. Franciszka z Asyżu.
Tutaj krótszy film:
A tu wersja dłuższa:
Wielu też tak uważa i wielcy też:
AS
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz