Super- 2 zestawy- przyszłe skarby.
Oczywiście droga do Janowa leci przez Zamość. Cóż to dla nas. Taka piękna droga. Tylko mały problem. W Zamościu zamojszczanie nie wiedzą jak się jedzie na Janów. Naprawdę! Ale się nie poddałyśmy. Powiedziałyśmy diabłu, żeby się nie starał, bo i tak dojedziemy, nawet spóźnione. Nawet kamieniem w szybę nam walnął w odpowiedzi, ale szyby nie zbił. Wcześniej brewiarz z jutrznią z komórki pięknie wymodlony.
I dotarłyśmy- 6 minut spóźnione. Ale kobitki górą.
No i tam jazda. Tutaj tylko kilka fotek kościoła:
Piękny witraż z Faustyną!
A na po mszy św. modlitwa o uwolnienie, uzdrowienie, przerwanie złych więzów, np rodzinnych czy przekleństw. Wiecie, że egzorcyści apelują o słowa, które wypowiadamy. Wiecie, że przeklęcie kogoś, szczególnie w rodzinie, na mocy krwi, nawet w kłótni, otwiera szatanowi drogę do zniszczenia czyjegoś życia. Zdarzają się wtedy nałogi, samobójstwa, samookaleczenia, niszczenie sobie życia. Diabeł robi co chce.
A to krótkie potwierdzenie:
A są proste sposoby odkręcenia tych więzów. przecięcia ich. Jest to spowiedź, komunia i specjalne modlitwy specjalnych ludzi. To działa. Co? Zabobon? Nie no zapomniałam, że wydrukowane karteczki tarota są nowoczesne i działają.
Na koniec błogosławieństwo i modlitwa samym Najświętszym Sakramentem. Ale jazda.
Czekaliśmy dzielnie i włączaliśmy wszystkie intencje i ludzi, które chcieliśmy polecić. Nie zapomniałam o Was, no i bierzmowaniu.
Kochani polecam.
Po drodze parę innych przygód, o których potem
Załączę konferencję egzorcystów o tym darze. Posłuchajcie koniecznie:
A jak skończy się jedno, krótkie nagranie to potem włączy się następne: "Od przekleństwa do błogosławieństwa" W ogóle ksiądz jest świetny.
AS
ps Radwańska gra w sobotę, tylko chyba jeszcze nie wiadomo o której.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz