Połowa Wielkiego Postu i słynne NAWRÓCENIE.
Koniec lenistwa ściemniania, olewania, strachu, kanapowego życia. OBUDŹ SIĘ, OBUDŹ SIĘ, BO NIE JESTEŚ SAM:
Lekko podsumujmy jak to zrobić dziś, jutro, w konkretach:
- Konkretnie i koniecznie rano badam, kto, co stoi w życiu na pierwszym miejscu;
- i tzn, że nie porzucam życia, obowiązków, ambicji, ale...
- robię rano znak krzyża- jako egzorcyzm i zaproszenie- TY Boże działaj w moim życiu, a reszta będzie ok;
- i taki suchar z życia Sienickiej, co do mojego poranka:
- i taki groźny suchar dla nas wszystkich:
- i tylko jeszcze poranna lekcja życia- CO JA DO LICHA KONKRETNIE, PRAKTYCZNIE, RZECZYWIŚCIE MAM ROBIĆ, ŻEBY NIE TRUĆ O TYM SAMYM CIĄGLE !!!
NO TO MASZ PRZEPIS:
- WOW- jakie to proste; wiesz już co dla ciebie jest najważniejsze? wiesz co dzisiaj było priorytetem, czy pływasz w fusach?
2. Wieczore zadam sobie pytanie - JAK MINĄŁ DZIEŃ1!!!Po co? No właśnie:
- czy ktoś przeze mnie dzisiaj cierpiał?
- czy zawaliłem jakąś sprawę?
- co mam zmienić jutro !!!( co mówił Franciszek)
- czy nie odpusciłem walki o swoje jutro?
- czy przy jakiejś decyzji dzisiaj zastanowiłem się co na to by powiedział Jezus?
- HURRRRA !!!! W KOŃCU WIEM PO CO MAM SIĘ MODLIĆ WIECZOREM I ROBIĆ TEN SŁYNNY CODZIENNY RACHUNEK SUMIENIA !!!
- HUURRRA !!! WIEM CZEGO JUTRO NIE ROBIĆ, WIEM JAKI ZWROT MAM ZROBIĆ ABY SIĘ NAWRACAĆ.
- tak między nami to wam powiem, że zrobiliście milowy krok na drodze niedalekiej spowiedzi (no przecież wielkopostnej) i zobaczycie jak to zmieni wasze myślenie o tym sakramencie;
- I MEGA GRATULUJĘ PRAWDZIWEJ MODLITWY;
- I RZUĆ MU JESZCZE PARĘ MOŻE TRUDNYCH PYTAŃ CO DO SWOJEGO ŻYCIA!
A TU TAKI SUCHAR, JAK SIĘ OKAŻE PRZY POWYŻSZYM, ŻE PRZECIEŻ ZAWSZE CHCIAŁEŚ DOBRZE, TYLKO NIE ZAWSZE WYSZŁO. POCIESZĘ CIĘ - TO NORMALNE:
Rękę dam sobie obciąć, że oni chcieli dobrze - tylko jakoś znowu nie wyszło.
ISTRUKCJA OBSŁUGI PUNKTU 1 i 2:
- nastaw przypomnienie na komórce na czas 1 minuty, gdy będziesz swobodnie sam;
- nie musisz klękać, stać na baczność,
- wielki współczesny mistyk - Joachim Badeni mówił, że ostatni rozmawiał z Bogiem pod prysznicem;
- nie daj się omamić, że nie masz czasu, że to długo trzeba;
- polecam do wykorzystania czas jak jedziesz do szkoły, jak widzisz "Górkę" i możesz JEJ zrzucić wszystko;
- wieczorem lepiej w łóżeczku niż wogóle;
No oczywiście wszyscy pamiętamy, że to wszystko TYLKO po to abyśmy doszli do Nieba tu i później, bo Niebo to:
, co już dobrze u mnie wiecie.
Jakoś ma dzisiaj ochotę na te suchary pewnie dlatego, że ciągle jestem taka no wiecie- jak księżyc w pełni. Ale wybaczycie?
A TU KOLEJNA DAWKA DLA HARDCORÓW I WOJOWNIKÓW:
Straszne rekolekcje 18:
https://www.youtube.com/watch?v=xBohN49kDK0
Nowenna 22:
Litania:
AS
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz